fbpx

Asystent AI może obsłużyć nawet do 70% zapytań w Twoim sklepie       Testuj za darmo

SEO w e-commerce: co naprawdę działa w 2025 roku?

Na czym polega SEO? Na publikowaniu treści nasyconych frazami kluczowymi i zdobywaniu linków do własnej strony, aby podbić jej pozycję w Google? Tak… i nie. W dobie AI i automatyzacji wiele rzeczy stało się – paradoksalnie – bardziej skomplikowane. A już tym bardziej w e-commerce. Co więc naprawdę działa w SEO w 2025 roku? O tym przeczytasz poniżej – w artykule partnerskim od agencji Semcore.

Po pierwsze, widoczność w Google nie wystarcza

Chyba najważniejszą zmianą, jaka dokonała się w branży SEO przez ostatnie lata jest… po prostu przesunięcie priorytetów ze „zdobywania pozycji w TOP 10 Google” na „zamienianie ruchu w konwersję”. Bo faktem jest to, że sam ruch niekoniecznie musi przekładać się na sprzedaż, a taki przecież powinien być cel pozycjonowania. 

Stąd na przykład powstała koncepcja SXO – czyli połączenia SEO z UX (doświadczeniami użytkownika) w ramach jednej strategii. Pierwsze decyduje o tym, ilu potencjalnych klientów trafi do sklepu, drugie – ilu w nim zostanie i zrobi zakupy. 

W sklepach internetowych najbardziej bolesne straty konwersji dzieją się tuż przed metą – w koszyku, przy formularzu, po kliknięciu „zobacz szczegóły”. Jeśli chcesz, żeby pozycjonowanie rzeczywiście napędzało sprzedaż, musisz zadbać o to, by użytkownik intuicyjnie wiedział, co zrobić dalej. Gdy trafia z Google na podstronę kategorii, powinien od razu zrozumieć, gdzie jest, co może kupić i jak to zrobić. Przeglądanie oferty Twojego sklepu powinno sprawiać mu zero problemów.

Jeśli nie jesteś pewien, gdzie użytkownicy porzucają Twoją stronę – sprawdź ścieżki konwersji w Google Analytics. Albo nagrywaj sesje użytkowników, na przykład za pomocą Hotjar i zobacz, gdzie się gubią.

Treści tworzone pod intencje > wpisy tylko „pod frazy”

Za każdą frazą, którą Twój potencjalny klient wpisuje w Google, kryje się konkretna intencja. A ta w e-commerce rzadko ogranicza się do „kupię X”. Użytkownicy szukają porad, porównań, opinii. Zanim zdecydują się na zakup ekspresu do kawy, chcą wiedzieć, czym różni się ciśnieniowy od przelewowego. Przed zakupem sukienki na wesele sprawdzają, jak dobrać rozmiar albo który krój będzie pasował do konkretnej figury.

Planując strategię contentową – na przykład na sklepowego bloga – najważniejsze jest to, aby dostarczyć klientom treści dostosowane do kolejnych etapów lejka zakupowego. Tak, o frazach pod SEO też należy pomyśleć… ale zawsze lepiej skupić się na tym, czy dany tekst pomoże komuś podjąć decyzję zakupową. 

Jakie treści pracują najlepiej?

  • Rankingi i porównania – np. „Top 10 laptopów do pracy zdalnej”; świetne na etapie porównywania ofert.
  • Poradniki i przewodniki zakupowe – np. „Jak dobrać rozmiar kurtki zimowej?”; odpowiadają na wątpliwości i pomagają klientowi pokonać tzw. barierę zakupową.
  • Recenzje i testy produktów – które jednocześnie budują Twój autorytet w oczach klientów i algorytmu Google, plus dostarczają wartościowych informacji o produktach.

Każdy z tych formatów nie dość, że pomaga klientowi, to jeszcze pozwala stosunkowo łatwo i naturalnie wpleść frazy kluczowe, pod które chcesz się pozycjonować (nazwy konkretnych produktów, marek, kategorii).

I jeszcze jedno. Jeśli prowadzisz sklepowego bloga, nigdy nie zapominaj o CTA. Wszystkie treści powinny linkować do konkretnych ofert, ewentualnie kategorii, które w danym wpisie promujesz. Raz, że możesz w ten sposób przekonać kogoś do zakupu, a dwa – budujesz naturalne połączenia między podstronami (a to ważne dla algorytmów). 

Czy AI działa w SEO? Zależy, w jakiej roli

W e-commerce aż kusi, żeby wykorzystać AI do generowania opisów produktów, kategorii czy meta tagów. I nie ma w tym nic złego – pod warunkiem, że ktoś zawsze trzyma rękę na pulsie.

Prosty przykład. Ręczne napisanie kilku tysięcy unikalnych opisów dla koszulek różniących się jedynie kolorem jest… po prostu nierealne. Tymczasem AI potrafi to zrobić bardzo szybko. Ale jeśli wszystkie opisy brzmią identycznie, a zmienia się tylko nazwa modelu i kolor, nie dostarczasz zbyt dużo wartości użytkownikowi i tworzysz de facto duplikaty, z którymi Google się bardzo nie lubi. 

Warto korzystać z AI do skalowania tworzenia treści pod SEO, ale nie zastępuj nim całego zespołu contentowego. Lepiej współpracować; powiedzmy, AI przygotowuje szkic opisu produktu, a człowiek go edytuje, dodaje szczegóły, weryfikuje fakty i wprowadza styl dostosowany do grupy docelowej. 

Poznaj kolejne techniki, które działają… razem z Semcore

To, o czym powiedzieliśmy, to tylko wierzchołek góry lodowej, jaką jest dziś pozycjonowanie stron

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jakie strategie SEO faktycznie pomagają sprowadzić większy ruch na stronę i – to najważniejsze – przełożyć go na wzrosty konwersji, polecamy efekt trzech lat pracy specjalistów z Semcore: Co naprawdę działa w SEO?. Czeka tu na Ciebie 30 szczegółowych case studies znanych (i nieco mniejszych) marek z polskiego rynku e-commerce oraz 250 taktyk, które pokazały, że przynoszą efekty.

Wypróbuj Responso już dziś!

Bezpłatny 14-dniowy okres próbnyNie wymagamy karty kredytowejGotowe do użycia automaty

Nie czekaj i <b>popraw obsługę klienta</b> w swoim eCommerce!

Wypróbuj już teraz za darmo przez 14 dni